W dzisiejszym poście króciutka recenzja korektora pod oczy firmy Garnier. Jest to roll-on koloryzujący z kofeiną. Jak widzicie ma taki śmieszny kształt, buteleczką chyba nazwać tego nie można. Na końcu ma metalową kuleczkę. Pojemność to 15ml.
Ja kupiłam go za 1 funta (ok. 5zł).
Korektor miał za zadanie zamaskować cienie pod oczami, rozjaśnić je i zredukować opuchnięcia. Niby nawilża skórę, ale ja nie zauważyłam. Mogę jedynie przyznać, że u mnie doskonale się sprawdza do maskowania cieni. Moja skóra wygląda bardziej świeżo i jest ładnie rozświetlona.
Jedyny minus to jest to, że jednak w składzie zawiera ten alkohol przez co wysusza skórę. U mnie nieraz w kącikach pojawiają się właśnie takie wysuszone "skórki". Jest bardzo wydajny i bardzo wytrzymały.
Mogę polecić go osobom, które tak jak ja nie mają zbyt dużych cieni pod oczami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz